niedziela, 17 sierpnia 2014

kiki

od kiedy zostawil mnie S ..nie pisalam ..cierpialam skrycie plakalam ..wylam do poduszki serce mnie bolalo myslalam ze umre...ale czas leczy rany naprawde.
Poznalam sie z fajna dziewczyna ..dzieki niej zapominam ..spedzamy razem czas jezdzimy ..kawki plotki pierdoly....uwielbiam ja.. tez jest sama i tez nie ma szczescia ...
po drodze poznalam Dariusza ... no i ja go skrzywdzilam , chcialam jakos zakleic bolace serce plasterkiem i zyc ..po raz pierwszy facet tak sie staral dla mnie ..szykowal kanapeczki masowal nozki..sprzatal wszystko co zachcialam ...a mnie to tak zdusilo ze jak patrzylam na niego to mi sie niedobrze robilo ..a jego kocham ..masakra w zyciu sie tak nie czulam bezradnie ..nie dalam rady serio chyba byc lepiej sama niz z kims kogo nie kochasz ...moze S tez mnie nie kochal niechcial ...ach wszystko zatacza kolo ...
W tej chwili kupilam sobie kotka i kocham go  nad zycie nawet nie wiedzialam ze taka mala istotka wniesie tyle radosci do zycia , jak sie przytuli i zamruczy ....
wogole to mam inne zmartwienia ...szukam mieszkania ..auto chce zmienic na nowsze ... w weekend zazwyczaj sprzatam ..potem zakupy i wieczorem spotykam sie z przyjaciolmi ...
mam tyle kochanych ludzi wkolo ...druga rodzina.