wtorek, 26 listopada 2013

zimno

moj zwiazek jest pelen blyskawic...poklocilismy sie masakrycznie ale to z mojej winy ..a jego zazdrosc nie pomogla... szok.........
w kazdym badz razie wyjechal do polski , niewiem kiedy sie zobaczymy, moze dopiero w nowym roku ,
pisze do mnie ze tak brdzo mnie kocha i ze chce byc ze mna na zawsze ..a robi wszystko abym uciekala od niego
wogole to niewiem co myslec ....nie znam calej prawdy o jego zyciu w pl , moze on ciagle mieszka z ta swoja zona ...niewiem jak mam sie dowiedziec czegokolwiek , moge liczyc tylko na jego slowa -
no i zimno sie zrobilo ...w domku mam cieplutko ,milo i przytulnie
ale jak mam wyjsc na dwor to az mnie trzesie ...grrr nie lubie zimy ...
nie dlugo u nas weinehstmarkt
taki jarmark bozo narodzeniowy ..wogole to juz pelno ozdob w miescie ... jade do pl ciesze sie
tylko moj juz ex maz zabiera syna w gory a ja bede sama ,myslalam ze moj facet cos wymysli ale czuje ze on cos ukrywa , trzyma jakiegos trupa w szafie...... naprawde a ja tylko czekam az go znajde !!!

poniedziałek, 18 listopada 2013

po goralsku cd

no tak ja na luzzz a on wiecej i wiecej
zaczya stawiac warunki ...moje kolezanki..za duzo ...
najepiej mam siedziec w domu i odbierac telefon jak on tylko zadzwoni ...nie daj boze bym miala zajety
wczoraj mi zapowiedzial koniec wychodzenia samej z domu ..niewiem co on chce przez to zyskac , moze to ze owoc zakazany bedzie smakowac lepiej ?
odechciewa mi sie tej jego zaborczosci nerwow  zazdrosci ...niewiem sama co bedzie teraz to sie zaczynam bac ..a takzawsze chcialam kogos na zawsze ...a z z drugiej strony jak mi spiewa i przytula i mowi ze kocha ... to mi dobrze ..niewiem...

niedziela, 10 listopada 2013

byla zona

klopoty w raju ...niewiem
normalnie az mnie dzis scislo z zalu
moj piekny byl u mnie caly weekend ....godol i godol ..obiad gotowal ...kochalisym sie tulilismy ...pilismy winko ...bylo milo
az..
dzis zwykla rozmowa ..przez tel ..bo najpierw moj maz zapytal czy moze wziasc syna na sylwestra gdzies ...
to ja do mojego jak na swieta i wogole na to on ze jedzie do dzieci....no ok wiadomo ale co mnie zasczelilo ... jedzie na wigilie i cale swieta ....bedzie u zony ..bylej ...
wigilie i cale swieta ....normalnie az mnie zatkalo ..dzieci sa dziecmi i to wiadome ;((((((
to brne w to dalej ...a jak my bedziemy miec dziecko ??
to co tez bede sama siedziec z dzieckiem w swieta a ty bedziesz z byla zona ?

no musze to zrozumiec ......................padlam

ja wyluzowuje ..luzzzzz ........... niechce cierpiec

piątek, 8 listopada 2013

polowki serc

ale mi jednak dobrze i  milo ...ktos mnie kocha i powtarza to na okraglo codziennie ...
moj facet....bo juz jestesmy razem potrafi zadzwonic w nocy zeby mi powiedziec ze mnie kocha ....
a jak opowiada po goralsku to ciagle sie smieje ;D
szok.......
a rozwod ..cale 20 minut i koniec mojego malzenstwa....
nie...ja sienie zakochalam ale go juz uwielbiam .... jego duze lapki i jak ciagle mnie caluje ....
;)