niedziela, 30 września 2012

juz zimno wieczory nijakie auto mi padlo
dupek stanol na wysokosci zadania pomogl.... pozyczyl auto zaprosil na obiad , skonfigurowal nowego kompa ....
chociaz cos
apropo kupilam wreszcie nowego laptopa , znajomi mi sie zrzucili a ja reszte sobie dolozylam i mam go...jeszcze nowe autko i bedzie ok
ale i tak mi smuto ....
mam ochote na domowy bigos

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz